poniedziałek, 11 sierpnia 2014

SZTUKA JEST TERAPIĄ


Autorka: Magdalena Przybysz

Dawno już nie widziałam tak prostego i w jakimś sensie (pozytywnym) bezczelnego hasła na gmachu drzwi wejściowych do muzeum. A natknęłam się na niego jadąc tramwajem i mijając Rijksmuseum w Amsterdamie. 





Po paru dniach bicia się z myślami: zwiedzanie małych galeryjek kontra siedziba bogów w końcu weszłam. Oto moje ulubione według TROPU proponowanego przez kuratorów Alaina de Bottona i Johna Armstronga:
"Spacer po muzeum jest zazwyczaj traktowany jako okazja do nauczenia się czegoś o sztuce. Tym razem proponujemy inny cel: użycia sztuki jako okazji do uczynienia twojego życia mniej bolesnym. To jest okazja do pomyślenia o terapeutycznym wymiarze sztuki.
Głównym aktorem tej wystawy nie są dzieła sztuki lecz TY: Twoje nadzieje, rozczarowania, ból i tęsknoty."

1.

 GDY MASZ JUŻ DOŚĆ WSZECHOBECNEGO KONSUMPCJONIZMU


2.
STARASZ SIĘ NIE MYŚLEĆ ZBYT DUŻO NAD SENSEM ŻYCIA


3. 
           JESTEŚ NIEWOLNIKIEM TWITTERA I CIĄGLE SIĘ ŚPIESZYSZ




        3.
ŻYCIE JEST GDZIE INDZIEJ.



                                                
4.
UTRATA BLISKIEJ OSOBY




5.
CO NASTĘPNIE WSTAWIMY DO MUZEUM? PRALKĘ?













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz